leżącą na Morzu Egejskim, niedaleko Kos. Jest częścią Dodekanezu*, czyli archipelagu 12 wysp. Jest wyspą górzystą, pośrodku której znajduje się krater czynnego, choć słabo aktywnego obecnie wulkanu Stefanos. Należy do wysp mniejszych. W przybliżeniu ma kształt okrągły o średnicy około 8 km.
Dzięki wulkanicznemu pochodzeniu, wyspa Nisyros jest chętnie odwiedzana w ramach jednodniowych wycieczek fakultatywnych z pobliskiego Kos. Dostać się tu można także statkiem lub promem z Kardameny na własną rękę. Portowe miasto Mandraki można wówczas przejść samemu. Chcąc zobaczyć krater należy wypożyczyć samochód lub motor gdyż na pieszą wycieczkę jest zbyt odległy od portu (około 8 km).
Według opowieści, wyspę stworzył Posejdon, jeden z dwunastu bogów olimpijskich - bóg mórz, oceanów i trzęsień ziemi. Jednym z najdzielniejszych jego wyczynów było pokonanie giganta** imieniem Poliwoti (Polybotes), syna Uranosa i Gai.
Gigant, podczas tzw. gigantomachii, czyli wielkiej walki bogów olimpijskich z gigantami, pokonał Zeusa. Ścigany przez Posejdona, Poliwoti schronił się na wyspie Kos. Posejdon, aby go pokonać i unieszkodliwić, oderwał skałę od wyspy Hippokratesa i rzucił nią w uciekającego giganta.
W ten właśnie sposób powstała wyspa Nisyros, która wciąż drży od ciała giganta, ukaranego i przytłoczonego skałą.
Inna grecka opowieść przywołuje Hefajstosa, boga ognia i kowali. Podczas tytanomachi***, tytan o imieniu Porfirion, skrył się na Kos przed Hefajstosem. Ten, nie mogąc dogonić tytana, wściekły rzucił w niego kowadłem. Zagrożony Porfirion uciekł z wyspy. Na otwartym morzu Hefajstos zdołał dogonić rywala i zatopić w głębinach morskich. Otworzyła się wówczas ziemia i pochłonęła tytana. Porfirion, będąc jednym z nieśmiertelnych tytanów, w miejscu zatopienia, utworzył wulkan.
Prawdziwości opowieści dodaje fakt, że wyspa Nisyros w starożytności zwana była Porfiron.
* Dodekanez oznacza "dwanaście wysp". Należą do nich: Rodos, Karpathos, Kos, Kalimnos, Astipalea, Tilos, Symi, Leros, Kasos, Nisyros, Patmos, Mejisti
**Zgodnie z grecką mitologią, Gigantami były olbrzymy, które zamiast nóg miały wężowe sploty. Chociaż mieli boskie pochodzenie, byli śmiertelni. Skłóceni z bogami Olimpu, wypowiedzieli wojnę, zwaną gigantomachią. Giganci wojnę przegrali. Zostali zabici lub przygnieceni skałami lub wulkanami.
*** Zgodnie z grecką mitologią, tytanomachia to walka bogów olimpijskich z tytanami. Tytanami byli olbrzymi bogowie istniejący przed bogami olimpijskimi.