Zamek Antimachia

Słynny na Kos, zamek Antimachia, znajduje się na szerokim płaskowyżu, niedaleko lotniska, a więc w centralnej części wyspy. Miejsce stworzone wprost na fort, gdyż rozpościera się stąd widok na dalekie krańce lądu.

 

Początkowo, statystycznie niewielką twierdzę zbudowali, w XIV w. Rycerze Zakonu Joannitów, którzy na pobliskiej Rodos mieli główną siedzibę. Centrum dowodzenia nad wyspą Kos mieli w stolicy, w zamku Nerantzia. Fort Antimachia był swego rodzaju więzieniem dla potępionych rycerzy, którzy nadużywali pozycji lub w jakikolwiek sposób wykazywali nieposłuszeństwo dla obowiązujących zasad zakonu.

 

Zakon Szpitalników postawił na wyspie Kos jeszcze dwa inne zamki; w Pyli i Kefalos.

Twój e-mail:
Treść wiadomości:
Wyślij
Wyślij
Formularz został wysłany — dziękujemy.
Proszę wypełnić wszystkie wymagane pola!

Więcej informacji znajdziesz w Przewodniku Asklepiosa

Powiązane linki

Zakon był bardzo bogaty, każda wyprawa Rycerzy Joannitów na pogańskie tereny, by głosić dobrą nowinę, obfitowała w drogocenne łupy, ziemie, posiadłości i niewolników. Wciąż więc rycerze, ale i miejscowa ludność, borykać się musieli z pirackimi napadami.

 

Zakon, choć zdobył wyspę siłą, dbał o tutejszą ludność i dawał im schronienie. Wymuszało to tworzenie coraz silniejszych fortyfikacji. Ewenementem zamku Antimachia jest fakt, że każda strona ma niezależny mur obronny, tworzony zgodnie z ukształtowaniem terenu.

 

W 1493 roku nastąpiło silne trzęsienie ziemi, które zniszczyło wiele zabudowań, także na sąsiednich wyspach. Jednak tutejszy fort, posadowiony na skałach, niewiele ucierpiał. Może właśnie dlatego, widząc potencjał miejsca, zakon szybko zabrał sie do odbudowy.

 

Zamek został odnowiony i powiększony. Przy odbudowie skupiono się na ścianach pomiędzy basztami, dodano także półokrągły bastion, bardzo unikalny, którym dziś wchodzą turyści zwiedzający zabytek. Stanowić miał barbakan odpierający każdego potencjalnego najeźdźcę.

 

 

Historycznie zapisanym momentem było oblężenie Turków Osmańskich, którzy w 1457 roku, w liczbie 16 000 żołnierzy, próbowali wedrzeć się do fortu bronionego tylko przez 15 rycerzy i 200 miejscowych bohaterów. Oblężenie trwało 20 dni. Wtedy udało się obronić zamek. Niestety, w 1522 roku, mimo ciągłego umacniania murów, twierdza jak i cała wyspa Kos, została zdobyta przez Turków.

 

 

Ostatecznie w 1840 roku, cała osada a więc i mieszkańcy, przenieśli sie do miasta Antimachia i pobliskiej Kardameny. Dziś twierdza udostępniona jest dla zwiedzających całkowicie bezpłatnie. Jedynie Grek ubrany w tradycyjny strój ewzona, nawiązujący do 400 - letniej niewoli tureckiej, zbiera datki za zdjęcie. Chętny też jest do wszelkich dyskusji na temat zamku Antimachia i nie tylko.