Ogromny i budzący zachwyt wszystkich odwiedzających pałac, wraz z ogrodem zajmuje 200 000 m2 powierzchni. Został zbudowany w latach osiemdziesiątych XIX w. dla Cesarzowej Elżbiety Bawarskiej, czyli filmowej Sissi. Królowa interesowała się grecka mitologią dlatego jest tu wiele akcentów a formie rzeźb i obrazów. Wszystko w otoczeniu przepychu, ciekawej architektury, pięknych ogrodów i zachwycających punktów widokowych na pozostałą część wyspy.
Jedną z największych atrakcji na wyspie, jest oglądanie startujących i lądujących samolotów. Tutejszy pas startowy jest sporo krótszy od standardowego. Normą jest ok. 2800 m, podczas gdy ten na Korfu ma 2375 m. Ma się wrażenie, że maszyna jest na wyciągnięcie ręki. Dla bardziej zainteresowanych otwartych jest tu kilka tawern. Najlepiej usiąść w tej na wzniesieniu, gdyż lądujący samolot jest na wysokości tarasu widokowego restauracji.
Nazwa stolicy (choć tak naprawdę także wyspy) pochodzi od nimfy Kerkiry, którą upodobał sobie bóg mórz i oceanów, Posejdon. Porwał ją i sprowadził na Korfu. Mówi się o stolicy, że należy do najładniejszych i najbardziej eleganckich miast greckich. Zabudowania to mieszanina architektury z różnych epok i mocarstw. Znaleźć tu można zabytki sięgające czasów archaicznych, choć jak na Grecję jest tu ich stosunkowo niewiele. Można jednak przyjechać nie tylko w celu zwiedzania. Bo choć Korfu nie słynie z białych domków z niebieskimi okiennicami, przyjemnie jest się zagubić w wąskich uliczkach z ogromem zieleni i zachwycającymi nie tylko architektów, budowlami.
W północno - wschodniej części wyspy znajduje się najwyższy szczyt Korfu - Pantokrator. Mierzy 906 m n.p.m. - niby nie dużo, jednak wystarczająco na tyle, by zachwycić rozciągającymi się stąd widokami. W ładny, bezchmurny dzień widać stąd bardzo odległe tereny, także niedaleką Albanię. No właśnie, w bezchmurny dzień. ..
Wybrzeże to przede wszystkim piaskowce. A ponieważ Morze Jońskie nie należy do najspokojniejszych, uformowało niesamowite formacje. Ogrom pięknie kwitnącej zieleni oraz piękne wybrzeża, które można tu podziwiać zarówno z lądu jak i od strony morza, zachwycą każdego turystę. W okolicach turystycznej miejscowości Sidara jest słynny Canal D'Amur, a na południe od Angelokastro są tzw. Błękitne Groty.
Aktualny stan ruin i zaniedbań przedmiotowego zabytku nie zachęca do zwiedzania. Podobno jest bardzo wiele złych komentarzy i próśb turystów skierowanych do Ministerstwa Kultury, by przywrócić ściany i dach, oraz przekształcić to co pozostało, w Muzeum Morza. Dyrektor regionalny Wysp jońskich przedstawił już Ministerstwu plan ochrony i rozwoju ruin.
W obronie przed najeźdźcą, wtenczas wojskiem weneckim, stworzono na Korfu tzw. trójkąt broniący wyspę. Wierzchołki stanowiły zamki, będące jednocześnie dobrymi punktami widokowymi w razie najazdu. Trzy zamki; Angelokastro w stolicy, Kassiopi oraz Gardiki warto odwiedzić. Oczywiście najbardziej reprezentacyjny jest ten w stolicy, czyli Angelokastro. Dwa pozostałe są mniej tłumnie odwiedzane, a wejście jest bezpłatne.