Cztery piętra muzeum to powierzchnia 14 000 m², na którym prezentowane są fragmenty budowli, rzeźby, artefakty znalezione na Akropolu.
Grecji zależało, by Muzeum Akropolu oddane było przed Igrzyskami Olimpijskimi w 2004 r. Jednak w trakcie wykonywania wykopów pod fundamenty natrafiono na ruiny miasta z okresu wczesnego chrześcijaństwa. Kosztem przesunięcia terminu otwarcia, wstrzymano więc prace i ogłoszono konkurs na nowy projekt taki, który postawiony będzie nad odkrytymi znaleziskami, a który pozwoli podziwiać ruiny. Obecny budynek ukończono trzy lata po zamierzonym terminie, ale otwarcie nastąpiło jeszcze dwa lata później. Dziś turystów zachwyca spacerowanie po szklanej podłodze, czy odkrywki jak na zdjęciu obok.
na makietach zobaczyć można jak zmieniało się wzgórze na przestrzeni wieków. Podziwiać tu można eksponaty przedstawiające oryginalne przedmioty codziennego użytku, sięgające nawet 3 000 lat p.n.e. Na tym poziomie nie wolno robić zdjęć.
Pierwsze piętro Muzeum Akropolu
to oryginalne elementy dekoracyjne świątyń jak np. kory, oryginalne kariatydy z Erechtejonu, fryz ze świątyni Ateny Nike, różne dary wotywne oraz rekonstrukcje, jak np. tympanonu z Partenonu.
W całości poświęcone jest dekoracjom z najsłynniejszej świątyni Grecji. Drugie piętro muzeum odwrócone jest do osi głównej o 23°, dzięki czemu cały poziom ustawiony jest równolegle do Partenonu. Szklana fasada dobrze to uwidacznia. Można tu obejrzeć:
Fragmenty fryzu panatenajskiego (Panatenaje to święto narodzin Ateny), wykonanego przez Fidiasza. Składał się ze 115 bloków, o łącznej długości 160 m. Niestety muzeum jest w posiadaniu tylko 50 m, kolejne 80 m znajduje się z Muzeum Brytyjskim, oraz pojedyncze elementy w innych muzeach.
92 metopy, z których każda przedstawia osobną scenę z bitwy Ateńczyków z Persami.
Inne ozdoby Partenonu, np. akroteriony, czyli ozdoby wieńczące szczyt i boczne narożniki frontonu.
to, jak nazwa wskazuje, muzeum odnoszące się do zabytków Akropolu i jego najbliższego otoczenia. Zaprojektowane wg projektu szwajcarskiego architekta Bernarda Tschumi, otwarte zostało 20. VI. 2009 r. Ponieważ budynek stoi na pozostałościach antycznych Aten, zastosowano szklane podłogi, pod którymi można oglądać starożytne miasto. Faktycznie, robi to niesamowite wrażenie, gdyż ma się świadomość iż całkiem realnie stąpa się po starożytnych mieszkaniach, łaźniach, sklepach, warsztatach, ale także i dzbanach, narzędziach, przedmiotach codziennego użytku. W muzeum jest wiele do zwiedzania, gdyż 14000 m² to część muzealna. Zbiory sięgają VI w. p.n.e. zebrane z Akropolu i jego najbliższego otoczenia. Wiele okazów tu dopiero ujrzało po raz pierwszy zwiedzających, gdyż w starym Muzeum Narodowym nie było miejsca na ich wystawienie.
z pozoru niepozorny, w rzeczywistości kryje ważne właściwości. Lekka konstrukcja nie obciąża podłoża, gdyż muzeum, także nieprzypadkowo, stoi na ruinach starożytnego miasta. Szklana fasada ukazuje pobliski Partenon, do którego budynek muzeum jest idealnie równoległy i proporcjonalny. Nie jest to przypadkowe. Ateńczycy wierzą, że nowe muzeum pomoże w odzyskaniu dzieł sztuki, których jest w posiadaniu muzeum brytyjskie. Bowiem w XIX w. brytyjski ambasador, lord Elgin, odkupił je od Turcji za bardzo małe pieniądze. Następnie sprzedał do muzeum brytyjskiego. Od tego czasu zwane są "marmurami Elgina". Do czasu otwarcia nowego muzeum, Anglicy tłumaczyli, że Grecja nie ma godnego miejsca na wystawienie tak cennych zabytków. Na uroczyste otwarcie przyjechało wielu znakomitych gości z całego świata, zabrakło jedynie królowej Elżbiety, księcia Filipa oraz premiera Anglii.
Jeśli dotarłeś /-aś aż tutaj, oznacza, że strona Cię zaciekawiła.
Proszę o niewiele, o polubienie 😇
Więcej informacji w Przewodniku Ateny dostępnym na stronie: Przewodnik po Atenach