Może chcesz coś dodać?
Albo się czymś podzielić?
wyślij e'mail na adres:
kontakt@zwiedzo-maniacy.pl
Wg Wikipedii słowo epigrafia oznacza dyscyplinę badawczą polegającą na zbieraniu, analizowaniu i publikowaniu napisów wykonanych na materiale twardym, jak np. kamień, metal, drewno. Przed przekroczeniem progu muzeum warto zdawać sobie z tego sprawę, gdyż w przeciwnym przypadku można czuć się zawiedzonym. Nie ma tu bowiem figur czy płaskorzeźb tylko tablice z napisami lub wręcz zwyczajne, ponumerowane kamienie.
no właśnie, to dobre pytanie, tym bardziej dlatego, że pracownicy zdziwieni widokiem jakichkolwiek odwiedzających, pytają się od samego wejścia, czy na pewno właśnie tu chcą przyjść i tłumaczą, że Narodowe Muzeum Archeologiczne jest nie tu, że wejście jest od innej strony budynku. Faktycznie, po dość długim przekonywaniu, że zamiarem jest zwiedzenie właśnie tego miejsca, zdziwieni pracownicy wstają z krzesełek i zapalają światła w kolejnych pomieszczeniach. Faktycznie, owych odwiedzających musi być niewielu, gdyż gdy rok później ponownie trafiłam w to miejsce, poznano mojego męża. Może dlatego, że jako Polak zna grecki a może dlatego, że byliśmy jednymi z niewielu odwiedzających.
Dlaczego polecam to miejsce? Ano dlatego, że Ateny przepełnione są turystami przez cały rok. Sprzyjająca pogoda i łatwy dostęp w otoczeniu zabytków, których zazdrości cały świat, jest kusząca dla każdego. Miła więc jest świadomość, że można odkryć coś, o czym niewiele jest informacji w przewodnikach papierowych czy On-Line.
Jeśli dotarłeś /-aś aż tutaj, oznacza, że strona Cię zaciekawiła.
Proszę o niewiele, o polubienie 😇
nie dlatego, że choć zwiedzając po Narodowym Muzeum Archeologicznym ma się wrażenie, że jest małe, wręcz kameralne - okazuje się bowiem, że jest największym tego typu na świecie! Znajduje się tu 14 078 napisów, które obejmują okres od wczesnych czasów greckich do późnego rzymskiego. Dla zwiedzających udostępnionych jest zaledwie kilka pomieszczeń, jednak szklane drzwi ukazują pokoje badawcze. Studenci przychodzą tu wykonać prace naukowe, laboranci natomiast pracują nad wciąż nie do końca rozwiązanymi napisami.
Moim zdaniem muzeum epigraficzne skierowane jest do osób, które interesują się Grecją. Odwiedzając bowiem wcześniej kilka wysp, czy miejsc, w których pobyt polegał na zwiedzeniu choć najważniejszych zabytków, można tu w pewien sposób podsumować wspomnienia lub nawet wiedzę. Dla mnie osobiście ciekawym było odkrycie tablicy ze spisanym w kreteńskiej Gortynie w V w. p.n.e. kodeksem prawnym.