obecnie niedostępny
Monkey Park nie posiada tak rozległych terenów jak Loro Park czy Jungle Park. Co więcej, nie jest też tak komercyjne. Wygląda raczej na niewielki ogród zoologiczny. A jednak każdy wychodzi stąd pełen wrażeń. Dlaczego?
Każdy gość Parku, jest także gościem mieszkających tu zwierząt. Warto więc zakupić w kasie smakołyki, by mieszkańcy ogrodu, zainteresowane smakołykami w znanym im pudełeczku, chętnie wchodziły na ramię i dały się pogłaskać. Nieważne, czy to wielkie, kolorowe ary, czy agamy, czy ogromny żółw, czy malutkie świnki morskie wszystkie zainteresują się gościem, który ma dla nich coś dobrego. Warto jednak zostawić małe co nieco na koniec zwiedzania, gdyż przed samym wyjściem można wejść do ogromnej klatki z małpkami. Po przekroczeniu progu, od razu wskakują na ramię, ciekawie zaglądając, co goście dla nich mają.
linki powiązane ze stroną: